wtorek, 28 stycznia 2020

Naturalny kremowy peeling do ciała Organiczna Macadamia. Planeta Organica.

Peelingi to podstawa w mojej pielęgnacji skóry chociaż więcej uwagi przykładam do skóry twarzy (jest bardziej wymagająca) to do pozostałej części również używam regularnie peelingów. Tym razem do mojej kosmetyczki wpadł naturalny peeling z organicznym olejem macadami i  nerkowca. Zapraszam na recenzję.
 

Opis ze strony:

Naturalny krem - scrub do ciała Planet Organica na bazie cukru trzcinowego i organicznych składników, w tym oleju macadamia i z nerkowca jest doskonałym kosmetykiem do codziennej pielęgnacji skóry. Posiada on delikatną, kremową konsystencję, jednak przy okazji w bardzo przyjemny sposób złuszcza martwy naskórek. Jest to bardzo wygodne rozwiązanie, szczególnie gdy cenimy sobie naturalne składniki i kosmetyki dwa w jednym - to również jest eko!
Nie zawiera parabenów, SLS, GMO.
 
Skład: 
Aqua, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate, Butyrospermum Parkii Butter, Hydrated Silica, Glycerin, Isopropyl Palmitate, Helianthus Annuus Seed Oil, Macadamia Ternifolia Seed Oil*, Coffea Arabica Seed Extract*, Saccharum Officinarum Extract*, Xanthan Gum, Sodium Stearoyl Glutamate, Pinus Sibirica Shell Powder, Citric Acid, Benzyl Alcohol, Dehydroacetic Acid, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Ethylhexylglycerin, Parfum, CI 15985, CI 16255


Kosmetyk zamknięty w tubie z otwarciem typu klik.  Szata graficzna bardzo mi się spodobała jest przyjemna dla oka i przejrzysta chociaż większość informacji zamieszczona na tubie jest w języku angielskim.  Opakowanie dodatkowo zabezpieczone membraną przed łapkami ;)
Zapach pellingu jest niesamowicie przyjemny dla nosa. Wyjątkowo słodki lecz delikatny nie duszący. Zapewne dla wrażliwych nosów nie powinien być duszący.
Konsystencja jest kremowa z dużą ilością złuszczających drobinek brązowego cukru.

Działanie peelingu mogę ocenić jako bardzo dobre.  Świetnie złuszcza martwy naskórek nie podrażniając skóry. Pomimo sporej ilości drobinek, peeling wydaje się być niesamowicie delikatny. Pozostawia skórę gładką, miękką i jakby nawilżoną. Prawdę mówiąc nic mi więcej nie potrzeba jeśli chodzi o działanie kosmetyku.
Pojemność tuby to 140 ml, a jego cena waha się w granicach 20,00 zł - 30,00 zł w zależności od  sklepu internetowego. Możecie poszukać również stacjonarnie w Drogeriach Jaśmin.


Znacie peeling Organiczna Macadamia z Planet Organica? A może macie inne ulubione kosmetyki z tej firmy?

22 komentarze:

  1. Good review 😊 thanks for your sharing 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Tej marki nie miałam nic, ale kusi mnie bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę, że to bardzo dobry peeling. Może się na niego skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Myślę, że polubiłabym się z tym peelingiem :) Właśnie częściej sięgam po delikatniejsze peelingi.

    OdpowiedzUsuń
  5. Musiałabym w końcu kupić sobie jakiś peeling, bo stary wykończyłam już dawno i jeszcze nic nowego nie kupilam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałam kiedyś z tej marki maskę do włosów i miło ją wspominam. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Podoba mi się konsystencja tego peelingu, niestety nie znam tej marki, ale ostatnio mam manię peelignowania ciała :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Warto spróbować po takiej recenzji . Pozdrawiam serdecznie 💖

    OdpowiedzUsuń
  9. peelingi tez uwielbiam, aten przedstawia sie wyjatkowo dobrze:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo chętnie przetestuję ten peeling. 😊

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja wolę zdzieraki czyli peelingi z drobinkami ☺
    Pozdrawiam
    Lili

    OdpowiedzUsuń
  12. Brzmi bardzo fajnie, chętnie przetestuję :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Używam regularnie peelingu do ciała. Tej marki jeszcze nie miałam, chętnie wypróbuję.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ooooo, dobry produkt! Kupiłabym, ale na razie centuszę i peelinguję się kawą i cukrem ;D

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie znam, nie miałam okazji testować, ale wygląda bardzo kusząco :)
    A zapach musi być obłędny, prawda? :))

    OdpowiedzUsuń
  16. Marki nie znam, ale peelingi wszelkiego rodzaju lubię:).

    OdpowiedzUsuń
  17. Marki nie znam, ale myślę, że mi również przypadłby do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Pierwszy raz słyszę o tym peelingu :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Jeśli chodzi o peelingi to wolę znacznie mocniejsze zdzieraki. Ale ten też nie wygląda źle :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Mój peeling właśnie się kończy i o dziwo nie mam żadnego w zapasie :)
    Chętnie się rozejrzę za tym peelingiem, tym bardziej, że nie miałam jeszcze niczego z tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze i odwiedziny mojego bloga :)
Każdego z komentujących odwiedzę na pewno :)