Manicure z lakierami hybrydowymi La Boom.

Już dawno nie było posta o paznokciach i propozycjach manicure, prawda? Nałożyło się wiele powodów na to łącznie z tym, że stara lampa przestała działać, a nowa...z braku laku może być ;)
Miałam możliwość poznania nowej marki lakierów hybrydowych i byłam ciekawa jak się sprawdzą. 
Zapraszam na post z lakierami hybrydowymi La Boom.

W przesyłce otrzymałam  4 lakiery hybrydowe, bazę, top oraz kilka akcesorii do zdobień paznokci. Nie będę Wam pisała o wszystkich produktach, a jedynie o tych, których użyłam do danej stylizacji.
Zacznę od bazy, którą nakładamy na naturalną płytkę paznokcia. Zwiększa przyczepność lakieru hybrydowego. Bardzo dobrze się ją nakłada, ma lekką konsystencję i nie ciągnie się na paznokciach. Wystarczy cienka warstwa.
Top nakładamy na sam koniec. Ma za zadanie nadać długotrwały połysk oraz ochronić przed odpryskiwaniem lakieru.
Samo ściągnięcie lakieru hybrydowego La Boom było naprawdę szybkie i bezproblemowe. Ściągniecie trwało około 5 minut.
W ofercie również top matowy.

Do pierwszej stylizacji użyłam lakierów o numerze 39 i 57. To piękne pastelowe odcienie. Bardzo dobrze napigmentowane i pierwsza warstwa zapewnia świetne pokrycie. Lakiery nie są za gęste i bardzo dobrze można je rozprowadzić na paznokciach. Sama trwałość lakierów jest zadowalająca.
Pojemność lakierów to 7 ml.
Zdecydowałam się na wiosenną stylizację z kropeczkami, do której użyłam sondy.
Tak oto prezentują się paznokcie...

Wszystkie punkty gdzie możecie kupić produkty La Boom znajdziecie tu >klik<
Zapraszam również na stronę znajdziecie tam wszystko co potrzebne do wykonania manicuru hybrydowego ale również tradycyjne lakiery witaminowe czy odżywki do paznokci ( klik w logo)

Jak Wam się podoba moja  stylizacja? Czy znacie produkty marki La Boom?