piątek, 28 lutego 2020

Scrub do ciała Grejpfrut i Morela. Avon.

Tak, to będzie kolejny post peelingowy, tym razem produkt do ciała ale mam jeszcze w zanadrzu dwa wpisy dotyczące peelingów do twarzy ;) Trochę ich nakupowałam, wszystkie prawie zużyłam więc chcę się podzielić opinią. Jeśli nie macie dość zapraszam na wpis.


Opis ze strony:

 Dotknij swojej aksamitnie miękkiej skóry i zakochaj się w jej smakowitym, owocowym aromacie. Nasz scrub skutecznie złuszczy martwy naskórek i wygładzi wysuszone miejsca, przyjemnie odświeżając skórę. Pozostawi na niej delikatny zapach różowego grejpfruta i słodkiej moreli, przygotowując na dalsze nawilżenie.
Scrub do ciała przywraca skórze gładkość i zdrowy blask, przyjemnie ją odświeża i otula soczystą, owocową kompozycją zapachową. 


Opakowanie scrubu jest przezroczyste z otwarciem typu klik. Na opakowaniu niewiele informacji. Scrub pachnie niesamowicie słodko i owocowo. Trudno stwierdzić, który owoc jest bardziej wyczuwalny. Konsystencja kosmetyku jest kremowa z  niewidocznymi drobinkami ale na ciele dosyć wyczuwalne. Nie jest to jednak produkt, który możemy zaliczyć do mocnych zdzieraków. Scrub można spokojnie stosować codziennie. 
Skóra po użyciu peelingu jest miękka i delikatna, a przy tym wyjątkowo ładnie pachnie. Od razu zaznaczę, że moja skóra nie jest specjalnie wymagająca i każdy peeling radzi sobie z tym co powinien, tym bardziej, że kupiłam go w promocji i zapłaciłam coś około 6,00 zł. Cena regularna to 17,00 zł za opakowanie 150 ml.
Jeśli lubicie kosmetyki z Avon to polecam wypróbować ten scrub.

 

27 komentarzy:

  1. Miałam go i nie byłam zadowolona z działania mimo że na działanie peelingów nigdy nie narzekam, a wręcz przeciwnie. W tym scrubie nawet nie wyczułam drobinek, a krem mazał mi się tylko po skórze. Chyba miałyśmy niby ten sam produkt, a jakby dwa totalnie różne. Zgadzam się jedynie co do zapachu,który i mnie się bardzo podobał 😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ja nie mogę powiedzieć złego o tym peelingu. U mnie dobrze się rozprowadzał na ciele i bez problemu spłukiwał. Drobinek nie było dużo ale do codziennej pielęgnacji był w zupełności wystarczający :)

      Usuń
  2. Nie miałam nigdy scrubu od Avon. Znam ten zapach, miałam mgiełkę, ale nie bardzo mi się podobał :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dawno nie miałam peelingu z Avonu, Najczęściej kupuję perfumowane kulki pod pachę.

    OdpowiedzUsuń
  4. O, to trafiła Ci się super okazja. Ja peelingi częściej używam latem 😊

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajnie że te drobinki są- myślę że to wypróbuję , zwłaszcza że zapach brzmi przesłodko 😉💕
    Pozdrawiam
    Lili

    OdpowiedzUsuń
  6. Niestety peelingi z avonu straszne wysuszają moją skórę. Niestety więc mimo przystępnej ceny, nie dla mnie...
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie nie ma tego problemu z wysuszeniem skóry :)

      Usuń
  7. Ja z Avonem nie za bardzo się lubię.

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo lubię tą serie kosmetykó z Rossmanna ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie miałam dawno nic z Avonu.

    OdpowiedzUsuń
  10. Dawno już nic z tej marki nie testowałam, więc być może się skuszę. 😊

    OdpowiedzUsuń
  11. Zapach zachęca, ale ja z kolei lubię mocne zdzieraki :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie miałam tego produktu , dziękuję za test . Miłego weekendu 🌷🌷🌷

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja lubię mocne zdzieraki, swoją droga wieki nie miałam niczego z Avon

    OdpowiedzUsuń
  14. Miałam kiedyś wersję czekoladową i tak średnio byłam z niej zadowolona :( więc raczej na wersję grejpfrutową się nie skuszę :(

    OdpowiedzUsuń
  15. Kiedyś uzywalam duzo produktow avon naturals

    OdpowiedzUsuń
  16. Mało kosmetyków z Avon miałam, jakoś mi z nimi nie po drodze.

    OdpowiedzUsuń
  17. Z ciekawości chętnie przetestowałabym ten produkt :D
    Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. Jak będzie na jakieś fajnej przecenie dla konsultantek to przetestuję ;) Jeszcze go nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  19. Lubię kosmetyki Avon, chociaż ostatnio dawno nie używałam, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Dawno nie miałam nic z Avonu, może być fajny. Pozdrawiam :).

    OdpowiedzUsuń
  21. Coś mi się wydaje, że byłby dla mnie stanowczo zbyt słaby pod kątem peelingowania.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze i odwiedziny mojego bloga :)
Każdego z komentujących odwiedzę na pewno :)