wtorek, 14 lutego 2023

Rola suplementów diety w codziennym funkcjonowaniu organizmu.

 Muszę Wam się do czegoś przyznać. Nigdy nie brałam żadnym suplentów diety na włosy, skórę czy paznokcie. Oczywiście była witamina C, D3 ale to taka norma. Zawsze byłam pewna, że resztę dostarczę organizmowi z jedzeniem. Dodatkowo nigdy nie widziałam, żeby mój organizm domagał się dodatkowej porcji witamin. Włosy były silne, grube i nie wypadały, a skóra i paznokcie wyglądały na zdrowe...do czasu. Kiedy doświadczyłam silnego stresu i zachorowałam wszystko się zmieniło. 


 

Kiedy latem zaczął bardzo boleć mnie żołądek zgoniłam to na stres, który w tym czasie mi towarzyszył. Jednak z dnia na dzień było co raz gorzej a ból był tak silny, że nie mogłam wytrzymać. Po diagnozie okazało się, że cierpię na  przepukline rozworu przełykowego, refluks oraz zapalenie błony śluzowej żołądka i dwunastnicy plus na domiar wszystkiego bakteria. To był trudny czas bo musiałam się nauczyć funkcjonowania na nowo. Dieta, bardzo uboga w wartości odżywcze bo w zasadzie mało co mogłam jeść, a do tego sporo tabletek. Włosy zaczęły wypadać mi garściami, paznokcie łamać i rozdwajać, a skóra poszarzała. Jeśli nie mogłam dostarczyć organizmowi tego czego potrzebował musiałam sięgnąć po dodatkowy wzmazniacz w formie suplementu diety.

Co tak naprawdę potrzebuję nasz organizm? W zasadzie to wszystko co jest niezbędne do prawidłowego funkcjonowania. Wiele osób zapomina jak ważna jest suplementacja witaminy A, a także witaminy E. Obie witaminy nie tylko znacząco poprawiają stan naszej skóry, włosów i paznokci, ale dodatkowo chronią układ oddechowy oraz wzmacniają układ odpornościowy. Jestem po trzymiesięcznej kuracji Glow Stories od Natu.Care i jestem zachwycona efektami. Myślałam, że to ściema i w zasadzie taka suplementacja nie działa. Jednak po miesięcznej kuracji zauważyłam poprawę wyglądu skóry, paznokcie stały się mocniejsze. Włosy niestety nadal wypadały. Jednak im bliżej byłam końca tym włosów na szczotce było mniej. 
Opakowania zawiera 60 tabletek co jest równoznaczne z kuracją na dwa miesiące. Gdybym gdzieś przeczytała o efektach na pewno bym nie uwierzyła jednak widzę naprawdę efekty. 
Przy moim problemie z przełykaniem na początkowym etapie choroby było mi ciężko przełknąć tabletkę jednak z czasem było już o wiele lepiej. Minusem był też zapach witamin jednak efekty były tego warte.
Poniżej na zdjęciu skład suplementu Glow Stories.

Także teraz wiem, że witaminy są potrzebne szczególnie jeśli nie dostarczamy wszystkich niezbędnych minerałów, a tego tak naprawdę nie da się nigdy zrobić. Jak to u Was jest z witaminami? Co suplementujecie? 

9 komentarzy:

  1. Mnie bardzo dobrze pomagają i wpływają na mnie witaminę Centrum kompleks.

    OdpowiedzUsuń
  2. U Ciebie żołądek, u mnie jelita, więc witam w "pokarmowym klubie".

    OdpowiedzUsuń
  3. Też mam te witaminy. Mam mnóstwo alergii pokarmowych, dlatego nie mogę się z nimi rozstać :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetnie , że dochodzisz do dobrej formy. Suplementacja pomogła. Pozdrawiam serdecznie 🥰🥰🥰

    OdpowiedzUsuń
  5. we are waiting for your prayers from Turkey...

    OdpowiedzUsuń
  6. U mnie witaminy takie jak D i omega to codzienność. Na włosy i paznokcie miałam kurację. W tej chwili robię przerwę.
    Tych Twoich witamin nie znam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja z tymi suplementami to tak różnie, ale jak po covidzie leciały mi włosy i to dosłownie garściami to gotowa była ściągać witaminy na włosy z zagranicy byle były skuteczne.

    OdpowiedzUsuń
  8. Super wiedzieć! Swego czasu suplementowałam magnez i od czasu do czasu dalej biorę, witaminę D i pokrzywę na włosy. Muszę koniecznie wrócić do tego, bo miałam okres, że zaprzestałam brać

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze i odwiedziny mojego bloga :)
Każdego z komentujących odwiedzę na pewno :)