niedziela, 22 kwietnia 2018

Kochanka księcia. Geneva Lee- recenzja książki.

12/2018

Czasami kiedy sięgam po książkę już myślę o czym może być  sugerując się jedynie tytułem. "Kochanka księcia" musiała odczekać swoje na półce bo bałam się, że będzie zbyt banalna. Jaka okazała się książka? Zapraszam.



Opis z okładki:


Clara Bishop niedawno ukończyła Oxford i uczestniczy w uroczystej imprezie z okazji zakończenia nauki na uniwersytecie. Tu właśnie zupełnie przypadkowo poznaje przystojnego mężczyznę. Zupełnie nieświadoma dziewczyna poucza mężczyznę, który jak się później okazuje jest księciem Anglii. Para niespodziewanie się całuję, a później każdy odchodzi w swoją stronę...
Dziewczyna dowiaduje się z porannych gazet kim był przystojny mężczyzna, z którym się  całowała, a książę Alexander odnajduje bez problemu dziewczynę.
Zaczyna się bardzo banalnie prawda?

"Nie możesz wierzyć we wszystko co opisuje prasa, Claro. Nigdy nie zrobiłem kobiecie nic poza tym, o co mnie prosiła...błagała."


Pewnie pomyślicie teraz, że książka jest usłana wyznaniami miłości, a kończy się w stylu "żyli długo i szczęśliwie"?. Otóż nie, na całe szczęście nie.
Alexander to bardzo pewny siebie, przystojny mężczyzna. Jak na księcia przystało lubi sprawować kontrolę i mieć władzę nad drugą osobą. Dlatego proponuje układ Clarze, chce by została jego kochanką, chociaż sam książę nazywa ją swoją dziewczyną. Ale to układ bez miłości, jedyne co ma ich łączyć to po prostu dziki, gorący seks.

"Lubię sprawiać, że kobiety proszą o więcej. Lubię sprawiać, że jęczą, krzyczą i wołają moje imię. Spodobałoby mi się też, gdybyś ty mnie o coś błagała"


W chwili gdy Clara mówi "tak" zaczyna się gorąca i namiętna historia zwykłej dziewczyny i księcia Alexandra. Każdy z nich skrywa swoje tajemnice, które prędzej czy później zostaną odkryte przez prasę. Z czasem pojawiają się uczucia i wszystko jest naprawdę słodkie z pewnym wrażeniem, że gdzieś już to czytałam, ale to już było...
Książka niczym mnie nie zaskoczyła ale też nie zanudziła wręcz odwrotnie kartki przewracają się same a historia wciąga i oplata pożądaniem.
Jeśli lubicie historie jak z bajki - bajki dla dużych i nie grzecznych dziewczynek z dodatkiem bardzo pikantnych scen to książka w 100% trafi w Wasz gust. 
Zakończenie książki jednych zaskoczy, innych wzruszy ale czuję, że to nie koniec historii kopciuszka i seksownego Aleksandra.  


www.wydawnictwokobiece.pl


Autor: Geneva Lee
Tłumaczenie: Monika Pianowska

Wydawnictwo: Kobiece
Ilość stron: 494
Data wydania: 23 lutego 2018
Książkę kupicie w promocyjnej cenie 29,90 zł na stronie wydawnictwa >klik<

 Książkę zgłaszam do wyzwania:
http://www.posredniczka-ksiazek.pl/2018/04/olimpiada-czytelnicza-podsumowanie-marca.html


Bo która nie chciałaby znaleźć się w objęciach księcia z bajki? 
Kto z Was czytał "Kochanka księcia"? Jestem ciekawa jakie są Wasze opinie.

23 komentarze:

  1. Zaciekawiłaś mnie tą książką :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie czytałam, ale bardzo chciałabym to zmienić :D Słyszałam bardzo dużo pozytywnych opinii o tej książce :) A dodatkowo bardzo cenię sobie to wydawnictwo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tu akurat opinii będzie sporo rozbieżnych bo nie każdy lubi taki gatunek książek.

      Usuń
  3. Cena bardzo fajna jak na książkę , więc może ją kupię i przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Podoba mi się, jak gdzies mi wpadnie w rece to chetnie przeczytam :)

    Zapraszam https://ispossiblee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Myślę że to jednak nie moje czytelnicze klimaty...
    pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ahhh... czyli taki Grey tylko wśród "błękitnokrwistych" ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kochana u kolejna książka do przeczytania (tylko czas - da się gdzieś kupić!?)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja ostatnio czasu mam bardzo mało ale chociaż kilka stron książki muszę przeczytać :)

      Usuń
  8. Takie książki to niestety nie moja bajka :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Też mam skojarzenie z Greyem;). to historia pełna namiętności;).

    OdpowiedzUsuń
  10. Książka wydaje się być ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nic mnie w niej nie przekonuje, ani okładka, ani tytuł, a z tego co piszesz to i zawartość :P

    OdpowiedzUsuń
  12. Hmm, ma w sobie cos ciekwego :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja już ostatecznie stwierdzam, że ta książka nie dla mnie niestety tym razem. ;P

    OdpowiedzUsuń
  14. Zdecydowanie nie dla mnie ;) Wydaje mi się, że to kolejna książka naśladująca Greya, a przez tamtą ledwo co przebrnęłam :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie wiem czy bym ją przeczytała, myślałam, że będzie coś w stylu średniowiecza, długie suknie i zamek ;)
    Musiałabym przeczytać kilka stron żeby wiedzieć czy mnie wciągnie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze i odwiedziny mojego bloga :)
Każdego z komentujących odwiedzę na pewno :)