piątek, 13 października 2017

Nauczycielka kontynuacja historii. Adam Gawrylik - recenzja książki.

29/2017

Pierwszą książkę jaką przeczytałam w 2017 roku była "Nauczycielka" Adama Gawrylika. Książka wywarła na mnie pozytywne odczucia. Ujęło mnie to jak mężczyzna potrafi pięknie pisać o kobiecie, którą kocha i nazywać uczucia po imieniu.
O książce pisałam tu >klik<
Przyszła pora na drugą część książki czyli kontynuacja historii miłości Adama i Angeliki. Zapraszam na moją recenzję.




Kiedy książka to autentyczne wydarzenia o wiele trudniej się piszę recenzję. Wiadomo, że fikcję możemy ułożyć tak jak chcemy tak by wciągnąć czytelnika, zachęcić. Natomiast w książce pana Adama jest samo życie, beż koloryzowania, bez bujania - przynajmniej odniosłam wrażenie, że to czysta prawda.

A więc o czym jest ta historia?



Książka to wspomnienia Adama, autora książki, który pisze o swoich uczuciach do kobiety, która niestety jest mężatką.
Ich losy splatają się co jakiś czas i rozchodzą. Pierwsza część skończyła się tak, że nie wiadomo było czy para będzie razem czy nie lecz całym sercem byłam z nimi.
Nie napiszę Wam czy książka ma szczęśliwe zakończenie czy nie...o tym musicie przekonać się sami.
 Nie będę tu oceniać zachowania osób bo jak to mówią serce nie sługa i życzę każdemu aby znalazł swoje szczęście na tej ziemi.
W każdym razie pan Adam zasługuje na wielki szacunek, bo mało który mężczyzna potrafiłby pisać tak o swojej kobiecie. Mało który mężczyzna byłby w stanie poświęcić tyle dla wybranki swojego serca. 



Jeśli szukacie mocnych wrażeń to książka nie jest dla Was. To książka, w której chwilami można odpłynąć w świat miłości, to książka pełna rozczarowań, ale także dzięki tej książce nauczymy się wierzyć, że rzeczy niemożliwe stają się możliwe jeśli tylko bardzo chcemy.
Książka pisana jest prostym językiem, więc jeśli szukacie czegoś wyszukanego i pisanego poetyckim językiem to też możecie się rozczarować. 
Książkę polecam na długie jesienne wieczory nie tylko dla pań ale również dla panów ;)


Wydawnictwo: Szept
Data wydania: 2017
Ilość stron: 423

Książkę zgłaszam do wyzwania #czytambopolskie


Jeśli zaintrygowała Was historia Adama i Angeliki i ciekawi Was jak skończy się ta historia zapraszam na stronę Wydawnictwa Szept gdzie zakupicie tą książkę >klik<




22 komentarze:

  1. Książka wpisuje się w mój gust. Zapisuję sobie ten tytuł.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie slyszalam wcześniej o tej książce :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię takie klimaty, z życia wzięte. Książka, czy też film, to nic innego jak nasze osobiste życie. Tylko książka w odróżnieniu od naszego życia kończy się tak jak autor zechce. Chociaż nie zawsze tak jak byśmy tego chcieli

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo interesująco się zapowiada :) Wiem kto byłby zadowolony z takiego prezentu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja to chyba jednak wolę mocne wrażenia w książce :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie mój typ, ale ogólnie bardzo lubie czytać książki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Muszę polecić ją mojej mamie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Można by przeczytać. Czemu nie? :)
    Nie wiem jednak czy to do końca propozycja dla mnie ;)
    Pozdrowionka :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo lubię takie ksiązki, chętnie kiedyś po nią sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wydaje się być idealną pozycją na jesienne, nostalgiczne wieczory :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Myślę, że ta książka mogłaby mi się spodobać:) Lubi takie powieści:) Zapisuję na listę moich ksiażek do przeczytania.
    www.evelinebison.pl

    OdpowiedzUsuń
  12. jak mnie tu dawno nie było ;-( ehh ale czasu brak na wszystko ;-( ehh
    Mam nadzieje że mi wybaczysz ! :-*

    nie mam czasu na czytanie ;(

    OdpowiedzUsuń
  13. Raczej bym się znudziła szybko. Ja lubię więcej wrażeń;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Chwilowo czuję przesyt światem miłości i szukam innych wrażeń :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie historia z książki Cie nie wciągnie :)

      Usuń
  15. Nie znam tego autora a tym bardziej tej książki.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze i odwiedziny mojego bloga :)
Każdego z komentujących odwiedzę na pewno :)