środa, 3 lutego 2016

Hemel - bezwodny regenerujący krem do rąk.

Zima i jesień to czas, kiedy moje dłonie potrzebują nawilżenia i w tym czasie kremy do rąk znikają u mnie w błyskawicznym tempie. Po tym okresie nie używam praktycznie wcale kremów.
Dziś przedstawię Wam bezwodny krem, tak, tak bezwodny, naturalny krem do rąk. Zainteresowani? Zapraszam do czytania.


Firma Hemel posiada w swoim asortymencie tylko naturalne, ekologiczne i zdrowe kosmetyki bez parabenów.
Opis ze strony: 
Odżywia i regeneruje skórę, dzięki kompozycji opartej na wosku pszczelim tworzy „niewidzialną rękawiczkę”, chroniąc skórę przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych a także zimnem i nadmierną wilgocią. Zapobiega pękaniu i wysychaniu skóry. Odpowiedni dla wszystkich rodzajów skóry.


Krem stosujemy na wilgotną skórę i dokładnie wmasowujemy.


 Skład kremu: 
Składniki aktywne: wosk pszczeli, olejki eteryczne (lawendowy, eukaliptusowy, cytrynowy), witaminy, minerały i oligoelementy.
Pełny skład: Paraffinum liquidum, Cera Alba, Tocopheryl Acetate, Lavendula Angustifolia Oil, Eucalyptus Globulus Oil, Citrus Medica Limonum Oil

Krem znajduje się w małym czerwonym pojemniku z odkręcaną nakrętką, a pod nią zabezpieczenie plastikowe. Szata graficzna to dominująca czerwień, która muszę przyznać pięknie się prezentuje - uwielbiam ten kolor. Już na pierwszy rzut oka widać, przez rysunek na opakowaniu, że kosmetyk ma w sobie wosk pszczeli.
Pod przykrywką znajdziemy krem o żółtawym kolorze. Konsystencja zbita ale bardzo dobrze nakłada się na dłonie i rozsmarowuje.



Zapach kremu jest dosyć ładny. Przede wszystkim w pierwszej kolejności możemy wyczuć zapach miodu a w tle dociera do nas cytrynowy zapach.
Warto pamiętać aby nie nałożyć zbyt dużej ilości kremu gdyż jest bardzo skoncentrowany i wystarcza na bardzo długo.



Jak się sprawdz krem do rąk? Już Wam pisze...w okresie zimowym moje dłonie są suche a przed świętami dostaje uczulenia na dłoniach od kwasu z ogórków kiszonych czy kapusty. Po tym kremie bardzo szybko zniknęło a dłonie stały się bardzo gładkie i nawilżone.
Jedyny minus to, że krem się dość długo wchłania. Niestety w podróż raczej też się nie nada, gdyż nie zawsze mamy możliwość zwilżenia dłoni.
Opakowanie 30 ml kupimy w cenie 19,90 zł tu >KLIK<

Więcej naturalnych produktów znajdziemy na stronie (klik w baner)
 
http://www.hemel.pl/

Znacie ten krem? Jak się sprawdził? A może używaliście innych kosmetyków Hemel?

35 komentarzy:

  1. Nie znam ani firmy, ani kremu, pewnie dobry, ale ja wolę takie w tubie, co są szybkie w użytku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tu raczej też nie ma problemu z wydostaniem kremu.

      Usuń
  2. Nie znam, ale ładnie się prezentuje w tym pojemniczku :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam ale spróbuję z ciekawości, pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Chętnie wypróbowałabym ten krem :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Już sam zapach miodu i cytryny bardzo mnie kusi :) Skóra naszych dłoni faktycznie w szczególności zimą potrzebuje potężnej dawki regeneracji.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie znam go, ale spodobał mi się skład :)

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie dzisiaj też produkt Hemel, z tym że do stóp :-))

    OdpowiedzUsuń
  8. Zaciekawił mnie ten krem, fajne ma opakowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zaciekawił mnie ten produkt, chętnie bym go przetestowała :D
    Dodaję do obserwowanych i liczę na rewanż

    http://magicworldprincesscarmen.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Dość ciekawy kremik, ale obecnie się na niego nie skuszę, ponieważ mam już zapasy takich produktów, muszę najpierw je zużyć :)

    OdpowiedzUsuń
  11. nie znam tej firmy muszę więcej o nie poczytać ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Z chęcią bym go przetestowała :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Do dnia dzisiejszego marka była mi nieznana :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie znam marki, ani produktu, ale widzę, że pokochałąbym go :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ale się zgrałyśmy z tematyką :))))
    Ciekawa jestem zapachu!

    OdpowiedzUsuń
  16. Ale ja głupia, najpierw przeczytałam"bezwonny" i myślę sobie co Ty piszesz o zapachu, a to bezwodny jest :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Wydaje mi sie, ze znalazlam dzieki Tobie idealny krem dla męża. Jego dlonie wymagaja stalej ochrony, przez prace ma je stale popekane i wysuszone. Musze koniecznie go wyprobowac a raczej maz musi.

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja już gdzieś o nim czytałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja nie wyobrażam sobie funkcjonowania bez kremu do rąk cały okrągły rok. Ale nie wiem czy ten by mi się spodobał, bo nie przepadam za zapachem miodu w kosmetykach.

    OdpowiedzUsuń
  20. znam, bardzo specyficzny produkt

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie znam tej marki, trudno mi coś powiedzieć :)

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwacje :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Rzadko używam kremów do rąk :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie wiem nic o tej marce, ale jeśli chodzi o kremy to patrze na to aby miał w sobie naturalne oleje a nie tylko glicerynę i parafinę :D

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  24. dla mnie coś nowego, ja tam uwielbiam używać takie coś ziarniste z oriflame ;) muszę chyba conieco o nim na blogu napisać.

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja jednak zostanę przy tradycyjnych kremach w tubce:) ale czytając opinie to bardzo ciekawy produkt , jeszcze się z nim nie spotkałam ciekawe czy można go stosować u małych dzieci ;*

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze i odwiedziny mojego bloga :)
Każdego z komentujących odwiedzę na pewno :)