środa, 31 stycznia 2018

Niezapomniane chwile ze świecami zapachowymi Miolor.

Jesień i zima to czas kiedy marzymy o cieple, słońcu. Ogrzewamy się jak tylko możemy kocem, ciepłą herbatą czy zapaloną świecą. Jeśli jeszcze pięknie pachnie i przywołuje wspomnienie lata to istna przyjemność dla ciała i duszy. 
Pędzimy do sklepu, szukamy tego odpowiedniego zapachu i jest...w domu odpalamy i co? Nic nie czuć! Ile razy tak się zawiedliście?
Dziś słów kilka o świecy, która Was nie zawiedzie, a wręcz odwrotnie stracicie dla nich głowę.


Mi Olor czyli po hiszpańsku "mój zapach", to główne założenie firmy. Każdy zapach to spersonalizowana kompozycja przygotowana przez doświadczony zespół perfumiarzy. 
To co również wyróżnia firmę to naturalne woski, z których tworzone są świece.


W ofercie sklepu znajdziemy świece w 8 przepięknych kompozycjach zapachowych, oraz w dwóch rozmiarach i kolorach. 
Jedną z moich wybranych świec jest Mi 7 - to kompozycja, która przeniesie nas wprost na piękną, bezludną i ciepłą wyspę...ciepły miękki piasek, który delikatnie parzy nasze gołe stopy, a wiatr niesie ze sobą szum oceanu. Leżymy pod palmami i pijemy mleczko kokosowe.
Przede wszystkim wyczuwalny jest tu kokos, choć to nie jedyna nuta zapachowa jaką odkryjemy w tej świecy.


Po otwarciu pudełka roznosi się niesamowity, intensywny aromat. Po zapaleniu świecy zapach jest również wyczuwalny tak samo mocno jak i w opakowaniu. Po 15 minutach nasze mieszkanie wypełnione jest cudownym zapachem, który utrzymuje się jeszcze przez długi czas po zgaszeniu świecy. Jako, że jestem wielką fanką wszystkiego co kokosowe ten zapach skradł moje serce od pierwszego zapalenia i nadal czuje do niego wielką słabość.
Świeca o pojemności 190 gram kosztuje 59,90 zł


Drugą świecą jest Mi 2, którą można określić niebiańska słodycz. Na myśl przychodzą wszystkie słodkości tego świata ale wbrew tej słodkości nie zemdli nas ani nie przytyjemy.
Gdybym nie spojrzała na nuty zapachowe ciężko byłoby mi określić czym dokładnie ta świeca pachnie, pewnie bym napisała jest słodka ale nie przesłodzona. 
Gdybym dała się ponieść wyobraźni napisałabym że to zapach puszystej słodkiej chmurki, którą możemy odrywać kawałkami i zajadać jak watę cukrową, to krzaczek malin, którą skąpane są w bitej śmietanie, to całe pole kwiatów, które skąpane są w karmelu.


 Po mimo tych wszystkich słodkości świeca ma delikatny aromat i spodoba się osobom, które nie lubią intensywnych zapachów. Oczywiście po zgaszeniu świecy zapach będziemy czuć jeszcze przez naprawdę długi czas, który przyjemnie otuli nas swoją słodyczą.
Świeca o pojemności  320 gram kosztuje 89,90 zł



Na koniec chciałabym jeszcze napisać o opakowaniach w jakich znajdują się świece. Są to grube, białe kartoniki z logo firmy i naklejką z nutami zapachowymi. W środkowej części zamocowana jest szeroka taśma, która ułatwia otwarcie kartonika. Prostota i elegancja to te dwa słowa najlepiej oddają charakter opakowania i samych świec.

http://miolor.pl/

Jeśli zainteresowałam Was świecami marki Miolor zapraszam na stronę (klik w logo) gdzie znajdziecie całą ofertę tych oryginalnych i przepięknych świec. 

A może znacie już te świece?

39 komentarzy:

  1. Pierwszy raz je widzę, ale ładnie się prezentują :)

    OdpowiedzUsuń
  2. wyglądają pięknie, jeszcze nie miałam styczności z tą marką a palę świece i woski każdego dnia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie polecam poznanie bliżej tą markę świec :)

      Usuń
  3. Coś dla mnie, takie umilacze ubóstwiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ładnie wyglądają, uwielbiam zapachowe świece :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba zapachowe świece mają wielu zwolenników :)

      Usuń
  5. Ja jak na razie nie posiadam świeczek zapachowych.

    OdpowiedzUsuń
  6. wow realy candles look beautifull it's something for me i have to buy it..
    https://clicknorder.pk online shopping in lahore

    OdpowiedzUsuń
  7. Zapach tej drugiej pewnie by mi się podobał. Tylko co z tego, jak ja się zaraz duszę i głowa mnie boli z braku tlenu... :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój mąż też nie cierpi świec zaraz otwiera okna.

      Usuń
  8. Mnie by było aż szkoda je palić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze jakiś rok temu też "kolekcjonowałam" świece ale szkoda je trzymać bo te zapachy po prostu wietrzeją :)
      Teraz kolekcjonuje te puste słoiczki po świecach :)

      Usuń
  9. Uwielbiam świece które cudownie pachną tylko ta cena ajć ...

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie znam tej marki, ale same świece wyglądają zachęcająco :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Chętnie bym przy tych zapachach odpoczywała

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie znam tych świec, ale ostatnio korci mnie żeby sobie jakieś kupić :D

    OdpowiedzUsuń
  13. I już pierwszy mnie zachwycił. Uwielbiam ten zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  14. OOOO zapach jest cudowny <3

    Zapraszam https://ispossiblee.blogspot.com/2018/02/kurtka-khaki-mix-stylow.html

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja jakoś nie przepadam za świecami. Od intensywnych zapachów mam bole głowy.

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie znam, ale prezentują się bardzo fajnie :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Uwielbiam świece zapachowe, ale te pierwszy raz widzę :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Zapach Mi 2 musi być niesamowity :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie znam tej marki i te świece widzę u Ciebie po raz pierwszy - ale tak - to mi się może spodobać:). Podejrzewam, ze oba zapachy bym polubiła:).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są naprawdę uniwersalne i myślę, że wielu osobom przypadną te zapachy do gustu :)

      Usuń
  20. Nie znałam tych świec i kiedyś pewnie sobie jakąś kupię, bo na razie cena mnie trochę odstrasza. ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze i odwiedziny mojego bloga :)
Każdego z komentujących odwiedzę na pewno :)