niedziela, 21 maja 2017

Rachel Roy. Zaprojektuj swój styl - recenzja książki.

17/2017

Piękna pogoda i słońce nastrajają mnie jeszcze bardziej do czytania książek. Ostatnie  dwa dni spędziłam z książką na leżaku. Książkę, o której chcę Wam dziś napisać pochłonęłam bardzo szybko, a dodatkowo zauroczyła mnie pod każdym względem. Zapraszam do czytania.


Zacznę od tego, że książka jest przepięknie wydana. Gruba, twarda oprawa książki i sztywne kartki to pierwsze co rzuca się w oczy podczas przeglądania książki. Dodatkowo stylowe ilustracje i ciekawe cytaty rozpoczynające każdy rozdział to wszystko sprawia, że książkę chce się trzymać w dłoniach.

Opis z okładki:


Książka "Zaprojektuj swój styl" to swego typu poradnik napisany przez światowej sławy projektantkę mody i bizneswoman. Znajdziemy w nim wiele ciekawych porad jak znaleźć swój własny styl i jak go dopasować do naszej osobowości, a także by strój pomógł nam stać się zauważane przez innych.
Strój warto dobierać nie tylko do figury ale także do miejsca w jakim się znajdujemy oraz jaki cel chcemy osiągnąć.
Dzięki wielu cennym i ciekawym wskazówkom dobierzemy i skomponujemy swoją garderobę podkreślając swoje JA.
Łatwiej nauczymy się łączyć i dobierać style, wzory. Oczywiście warto pamiętać również o dodatkach, które są nieodłącznym elementem naszego stylu.
Być może odnajdziemy w sobie talent i zaprojektujemy coś własnego??? Kto wie?
Książka szczególnie przypadnie osobom, które interesują się modą, ale także tym którzy stawiają pierwsze kroki i chcą lepiej wyglądać.
Oczywiście taki laik jak ja, który nie patrzy co jest modne, a raczej co wygodne znajdzie wiele cennych wskazówek, które pomogą w codziennym dobieraniu ubrań.










Jeśli zainteresowała Was ta pozycja możecie ją zakupić w cenie 39,90 zł >klik<

Zapraszam na stronę Zdrowe podejście (klik w logo) gdzie poza książkami znajdziecie również naturalne kosmetyki, suplementy diety czy zdrowa żywność.





34 komentarze:

  1. Ja już na to nie liczę,że odnajdę w sobie talent projektowania ubrań 😂

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie przepadam za poradnikami, ale ta książka mnie zaciekawiła. Z tego co widzę i Twojej recenzji jest to bardzo fajna książka dająca przydatne wskazówki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To raczej nie jest typowy poradnik ale historia kobiety, która doszła w życiu do czegoś :)

      Usuń
  3. Super, że zrobiłaś recenzję tej książki, bardzo mnie ona zainteresowała:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mogłabym zajrzeć do niej :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wiesz...etap poradników już za mną. Kiedyś czytałam je nałogowo.. dziś, polegam na intuicji.

    OdpowiedzUsuń
  6. Książka wydaje się być świetna :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dobra dla młodych dziewczyn, które jeszcze szukają swojego stylu.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ksiązka rewelacja <3

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/05/simple-look.html

    OdpowiedzUsuń
  9. Nigdy nie czytałam takiego poradniku. Ciekawe czy faktycznie by mi pomógł znaleźć swój styl

    OdpowiedzUsuń
  10. Chętnie przyjrzałabym się jej ;-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Myślę, że w tej książce znalazła bym coś ciekawego dla siebie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja to wolę bardziej takie o jedzeniu lub o pielęgnacji :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Wow! Narobiłaś mi ochoty na taką książkę o stylu.
    Ja ostatnio też tylko czytam, czytam, czytam :)
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Generalnie nie przepadam za poradnikami, ale ta pozycja wydaje się być ciekawa.

    OdpowiedzUsuń
  15. Myślę, że by mi się taka przydałą :) Może by mnie naprowadziłą na coś ciekawego :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Możliwe, że znalazłabym tam jakąś wskazówkę o której nie wiem ;-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Zazdroszczę książki na leżaku:) Pięknie wydana pozycja

    OdpowiedzUsuń
  18. Ciekawa, aż warto zaglądnąć do środka ;)
    Pozdrawiam ;)

    www.moda-eny.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  19. Zainteresowałaś mnie, chętnie zajrzę do niej:)

    xxBasia

    OdpowiedzUsuń
  20. Zupełnie nie znam tej książki :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Jaki masz piękny, ciemny bez. U nas kwitnie, ale ten jaśniejszy i jakoś tego roku szybko zrobił się wyblakły. Ksiązka wydaje się być interesująca.

    OdpowiedzUsuń
  22. Jak ja ci zazdroszczę relaksu z książką na hamaku, no cóż ale nie można mieć wszystkiego :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Zaciekawiłaś mnie ta książką.
    Muszę koniecznie przeczytać ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. myślę, że lekturka dla każdej Pani na nudny dzionek :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze i odwiedziny mojego bloga :)
Każdego z komentujących odwiedzę na pewno :)