środa, 25 listopada 2015

Zielona Glinka Kambryjska czyli maseczki od Dermaglin

Firmę Dermaglin chyba zna każdy (przynajmniej ze słyszenia) Ja również poznałam jakiś czas temu i dziś  chciałabym podzielić się wrażeniami ze stosowania wybranych maseczek.
Jeśli jesteście ciekawi jak się sprawdziły zapraszam do czytania.

 Maseczki Dermaglin zapakowane są w formie saszetek, które możemy wykorzystać na jedną aplikację i poczuć jej działanie.
Pierwsza maseczka przeznaczona jest dla pań 35+.

 BIO Maseczka przeciwzmarszczkowa 35+ NEW
 100% Zielona Glinka Kambryjska + żeń-szeń + kwas hialuronowy + olej jojoba

BIO Maseczka przeciwzmarszczkowa 35+ NEW

Opis ze strony:
BIO maseczka bazująca na harmonijnym połączeniu minerałów pochodzących z zielonej glinki kambryjskiej, naturalnych ekstraktów roślinnych oraz kwasu hialuronowego. Nadaje natychmiastowy efekt liftingujący, wygładzający i regenerujący. Skutecznie likwiduje „cienie” pod oczami, wygładza zmarszczki mimiczne. Naturalnie wzmacnia skórę dostarczając jej niezbędnych makro i mikro elementów. Zawiera żeń-szeń – panaceum na wszelkie dolegliwości skórne, wykazując działanie odmładzające, ujędrniające, stymulujące odnowę naskórka. Odżywczy olej jojoba przywraca skorze wyjątkową gładkość i miękkość. Kwas hialuronowy najcenniejszy surowiec nawilżający – wiąże wodę w skórze.

 Jak się sprawdziła u mnie maseczka? Świetnie :) Uwielbiam wszelkiego rodzaju maseczki i ten czas, kiedy mogę poleżeć przez 20 minut i nic nie robić. Uwielbiam minę męża, kiedy wchodzę do pokoju a on patrzy po raz kolejny na mnie jak na kosmitkę i pyta: "Kochanie co się stało?"
Maseczki zapakowane są 2x10 gram i jak dla mnie to wystarczająca ilość jak na jedną aplikację. Świetnie się nakłada i rozprowadza na twarzy dzięki konsystencji, która jest w sam raz. Maseczka jest bezzapachowa co dla wielu z nas jest dużym plusem gdyż nie każdy lubi te mocno pachnące maseczki. Co da się zauważyć to już po pierwszym użyciu skóra staje się niesamowicie gładka i aksamitna. Co do działania przciwzmarszczkowego to trudno mi coś powiedzieć bo jeszcze nie widzę u siebie takowych.

Skład:
Kaolin Clay, Aqua, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil, Panax Ginseng Root Extract, Sodium Hyluronate, Dehydroacetic Acid.

----------------------------------------------------------------------------------------------
 Maseczka  - peeling   odświeżająca

Maseczka  - peeling   odświeżająca
 Opis ze strony:
Do każdego rodzaju skóry – twarz, szyja, dekolt
Maseczka nowej generacji oparta na zmikronizowanej  zielonej glince kambryjskiej posiadającej właściwości terapeutyczne. Zawarte w glince mikrogranulki krzemu i glinu delikatnie złuszczają martwy naskórek, oczyszczają skórę z nadmiaru sebum, niezdrowej mikroflory i toksyn odsłaniając zdrową i gładką skórę.  Poprawiają ukrwienie.
Łagodzą stany zapalne, przywracając równowagę mineralną.
Maseczka zawiera  wyciąg z ogórka  lekarskiego,  który  odświeża  i rewitalizuje skórę.
Kompleks glinkowo-ogórkowy doskonale poprawia kondycję skóry przywracając jej zdrowie i naturalne piękno.



 Maseczka połączona jest z peelingliem chociaż muszę przyznać, że właściwości peelingujących nie wyczułam. Maseczka również w saszetce ale o większej pojemności bo 20 gram i jak dla mnie to za dużo jak na jedną aplikację, więc wylądowała trochę na szyi.
Pomimo iż nie wyczułam peelingu po zmyciu maseczki nie zauważyłam sterczących skórek, więc na pewno w jakimś niewielkim stopniu złuszcza martwy naskórek ( jak dla mnie mogła by mocniej złuszczać).
A co poczułam niesamowicie wygładzoną skórę i świetne uczucie odżywienia skóry.
Konsystencja, kolor i brak zapachu - to wszystko jak u maseczki opisanej wyżej.

Skład:
Kaolin Clay, Aqua, Cucumis Sativus Fruit Extract, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil, Dehydroacetic Acid.


Po więcej maseczek zapraszam na stronę >KLIK< chociaż od razu trzeba zaznaczyć, że firma Dermaglin to nie tylko maseczki ale również inne produkty. Całą ofertę firmy poznacie klikają w baner.

http://pl.dermaglin.pl/

 


 A czy Wy znacie produkty Dermaglin? Jestem ciekawa, które produkty i jaka jest Wasza opinia?

20 komentarzy:

  1. Bardzo lubię maseczki do twarzy, a glinkę zazwyczaj kupuję w formie sproszkowanej i sama rozrabiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię te maseczki, mają przyjemny skład:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Znamy, znamy :-) Stosowałam 3 rodzaje i najbardziej podpasowała mi maseczka na stopy :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Sylwia to Ty pod tą maseczką ? ;) Muszę sobie też jakąś maseczkę zrobić,chociaż nie lubię,może nie tyle maseczek co tego nakładania,zmywania itp. Czasem jednak warto pocierpieć dla efektów :)

    OdpowiedzUsuń
  5. szczerze to ja raz miałam nałożone coś na twarzy w formie maseczki, na darmowej pielęgnacji z oriflame, i rzeczywiście skóra po takim zabiegu jest cudowna. 35+? na szczęście jeszcze nie dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię maseczki tej marki. Są już gotowe do użytku, co dla takiego lenia jak ja jest wręcz idealnym rozwiązaniem.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja używam białej glinki do maseczek :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kiedyś chętnie je używałam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Oj chyba z Dermaglin nie miałam jeszcze maseczek,nie wiem jak to się stało :)
    Wybrałabym tę 35+ bo już taki mam wiek :D
    Pozdrowionka :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Lubię ich maseczki do twarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  11. miałam je i bardzo mi się podobały :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Używałam ich kiedyś, teraz kompletnie o nich zapomniałam, ale były naprawdę świetne, uwielbiam swoja skore zaraz po zmyciu maseczki :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiam ich maseczki, dla mnie najlepsze :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie znam tych maseczek ;) Rzadko jednak stosuje u siebie maseczki, bo mam bardzo wymagającą cerę :)

    OdpowiedzUsuń
  15. A takiej jeszcze nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Miałam z tej serii, ale inną :) bardzo sobie chwale :) a tę myślę, że spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Lubię zieloną glinkę - dobrze wpływa na moją skórę...:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetnie spisuje się maseczka.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze i odwiedziny mojego bloga :)
Każdego z komentujących odwiedzę na pewno :)