wtorek, 3 listopada 2015

Peeling solny Rumianek i Imbir - Green Pharmacy

Dziś chciałabym Wam pokazać i napisać kilka słów o peelingu solnym firmy Green Pharmacy.





Opis:
Naturalne kryształki soli. Oczyszczanie, pielęgnacja, orzeźwienie, aromat, relaks dla ciała i zmysłów. Delikatne złuszczanie naskórka, poprawa mikrokrążenia. Gładka i miękka skóra. Ekstrakt z rumianku łagodzi, pobudza regenerację. Ekstrakt z imbiru poprawia ukrwienie, chroni młodość skóry.

 
Pojemność 300 ml
Cena 15,00 zł

Peelingi uwielbiam a szczególnie takie, które świetnie ścierają martwy naskórek. Jednym słowem - muszą być ostre ;) Ten peeling wcale nie charakteryzuje się dużymi drobinkami ale za to jest ich mnóstwo i świetnie sobie radzą jako zdzierak.
Peeling zamknięty w plastikowym ciemnym pudełeczku z odkręcanym wieczkiem. Konsystencja dosyć gęsta, ścisła, bardzo łatwy w aplikacji. 



Skóra po peelingu jest świetnie wygładzona. Co bardzo mi się spodobało w tym peelingu to to, że zostawia na skórze delikatny film. Skóra jest odżywiona i nawilżona jak po oliwce. No i co najważniejsze peeling jest bez parabenów i silikonów.
Co do samego zapachu...nie przypadł mi do gustu. Jak dla mnie zbyt słodki i mdlący ale to pewnie kwestia gustu.


Skład:
Sodium Chloride, Paraffinum Liquidum, Petrolatum, Ceteareth-20, Silica, Parfum, Tocopheryl Acetate, Chamomilla Recutita (Camomile) Extract, Zingiber Officinale (Ginger) Root Extract, Coumarin, CI 19140, CI 15985.


Zapraszam na zakupy do Drogerii Mimbo gdzie znajdziecie ten i wiele innych peelingów ale nie tylko.

http://mimbo.eu/

 Czy znacie peelingi Green Pharmacy? Jak się u Was sprawdziły?




31 komentarzy:

  1. Musi być ładnym "haratańcem" :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tez uwielbiam peelingi, ktore porządnie tra a nie pieszcza :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię takie ostre zdzieraki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Też lubię te świetnie ścierające :) Wszystkiego najlepszego.

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam go i średnio lubiłam. głównie przez parafinę.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie ufam peelingom solnym, jednak co czarne mydło to czarne mydło ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mydło czarne też używałam ale wolę taką postać produktów do ciała ewentualnie płynne ;)

      Usuń
  7. Ja miałam peeling cukrowo-solny od GP :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie miałam ale peelingów mam mały zapas, za to mam ochotę na krem tej marki :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Markę znam , chociaż tego peelingu jeszcze nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  10. miałem masło do ciała tej marki i lubiłem peelingu jeszcze nie miałem za to mam zapas peelingów lirene :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jeszcze nigdy nie miałam peelingu solnego :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Solne peelingi mnie nie przekonują...

    OdpowiedzUsuń
  13. Firmę znam ale peelingu jeszcze nie miałam, chętnie wypróbuję po zużyciu tego :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja polecam naturalny peeling z syberyjskiej soli jeziorowej:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O proszę nie znam tej soli ale rozejrzę się, poczytam :)

      Usuń
  15. Solne ogólnie lubię, więc chętnie bym go wypróbowała.

    OdpowiedzUsuń
  16. Szczerze? Nigdy nie miałam peelingu z tej firmy.:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Super, że się sprawdził:) Mam chyba jakiś w poczekalni:P

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo chętnie bym go wypróbowała ale jeżeli pozostawia film to już kosmetyk na wstepie jest u mnie spalony;/

    OdpowiedzUsuń
  19. Szukam fajnego peelingu - skuszę się na ten :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze i odwiedziny mojego bloga :)
Każdego z komentujących odwiedzę na pewno :)