niedziela, 23 lutego 2025

Nokturn. Tajemnica kobiety w czerni. Jowita Kosiba - recenzja książki.

 9/2024

Lubisz powieści grozy? Ja uwielbiam! To uczucie, gdy po plecach przebiegają ciarki, a każda kolejna przewracana strona budzi jednocześnie ekscytację i lekki niepokój, jest niesamowite. Najlepsze horrory, to te, które na długo zapadają w pamięć. Gdy w moje ręce trafiła książka "Nokturn", pomyślałam, że czeka mnie prawdziwa literacka uczta. Czy tak się stało? Zapraszam do lektury mojej recenzji.

 

środa, 19 lutego 2025

Równonoc. Ewa Przydryga - recenzja książki.

 8/2025

Twórczość Ewy Przydrygi poznałam już wcześniej za sprawą "Topieliska"- książki, o której swego czasu było naprawdę bardzo głośno. Skuszona licznymi zachwytami sięgnęłam po nią, ale... nie wywarła na mnie większego wrażenia. Ot, kolejny thriller, w którym akcja rozwijała się zbyt wolno, a napięcie nie osiągnęło właściwego poziomu. Mimo to postanowiłam dać autorce drugą szansę i sięgnęłam po "Równonoc" - tytuł równie mocno zachwalany. Jakie są moje wrażenia po lekturze? Zapraszam do recenzji.


środa, 12 lutego 2025

Najdłuższy rejs. Michał Aleksander Majewski - recenzja.

 7/2025

 Z twórczością Pana Michała miałam okazję zapoznać się już wcześniej. "Zanckula" - opowiadania widziane z perspektywy małego Michasia - pozytywnie mnie zaskoczyły i sprawiły, że miałam ochotę na więcej. Tak właśnie w moje ręce trafiła książka "Najdłuższy rejs". O czym opowiada i jakie wrażenie na mnie zrobiła? Zapraszam do lektury recenzji.

piątek, 7 lutego 2025

Smugi. Małgorzata Starosta - recenzja książki.

 6/2025

W tym roku postanowiłam przeczytać jak najwięcej książek, które kupiłam i które czekają na swoją kolej. Czy uda mi się znacząco zmniejszyć ten stosik?  Zobaczymy pod koniec roku! Jedną z książek, która czekała na swoją kolej były  "Smugi" Małgorzaty Starosty. Jakie są moje wrażenia po lekturze? Zapraszam do czytania.


poniedziałek, 3 lutego 2025

Przecież zaraz wrócę. Magdalena Lilla - recenzja książki.

 5/2025

Jako bibliotekarka i osoba prowadząca często sięgam książkę, które na co dzień nie są w kręgu moich zainteresowań. To część mojej pracy - muszę być dobrze przygotowana do każdej lektury, niezależnie od gatunku. Tak właśnie w moje ręce trafiła książka Magdaleny Lilli "Przecież zaraz wrócę", która należy do gatunku, po  który zwykle nie sięgam. Jak wrażenia pozostawiła historia? Zapraszam do przeczytania recenzji.